[Aaricia]

Hej wszystkim!

Każdy z Was ograł już zapewne niezliczoną ilość gier i choć niektóre są bliskie ideału, zawsze można coś dodać, odjąć, zmodyfikować 😀 Jednym z najważniejszych elementów gry jest świat, w którym się ona rozgrywa. Mam dla Was dobre wieści - możecie stworzyć taki świat i przy okazji zgarnąć ciekawe nagrody! 😊



Jak wziąć udział?

Wystarczy w komentarzu poniżej odpowiedzieć na pytanie "Jakie polskie miasto, miasteczko lub wieś byłoby idealnym miejscem na wysokobudżetową grę z otwartym światem?" oraz uzasadnić swoją odpowiedź 🙂

Czas trwania konkursu

7.10 - 25.10.2022 (do godz. 23:59).

Nagrody

Trzy zestawy:

• polski hit tego roku - gra Dying Light 2
• myszka Lenovo Legion

Życzę wszystkim powodzenia i dobrej zabawy! 🤗

[Prywatny]

Mój typ to trójmiasto, a w zasadzie Gdańsk gdzie historia splata się z teraźniejszością. Piękna lokalizacja. Wspaniała infrastruktura. Legendy miejskie czy protesty robotnicze. To wszystko może posłużyć na scenariusz niejednej gry historycznej, fantasy lub osadzonej w realiach współczesnych.

[Sinber]

W mojej ocenie takim miastem jak i okolicą, jest " Borne Sulinowo " Dziś głównie znane z zlotów wojskowych, jednak jak zagłębimy się w Historię tego miejsca to okolica pełna tajemnic. W 39roku Niemcy przekształcili Borne Sulinowo na typowo wojskowe miasto, poligon itd. Po II wojnie znów trafiło w ręce wojskowych, ponieważ cały teren był w rękach Radzieckich żołnierzy. Miasto to znajduje się w okolicy bardzo zalesionej, otoczone również jeziorami, a cała okolica to jeden wielki poligon. Według mnie już samo umiejscowienie geograficzne daje sporo możliwości na stworzenie dobrej gry z otwartym światem na silniku " Unreal Engine 5 ". Marzy mi się, by powstała kiedyś gra w klimacie typowo Polskim/ wschodnio europejskim. Gra w takim rejonie jak Borne, idealnie nadaje się na klimat surwiwalowy. Z tworzeniem, zażądaniem i bogatą fabułą opartą jak to zazwyczaj bywa na wątku miłosnym. Jak to widzę? : Graficznie i klimatycznie znajdujemy się w latach 70/80tych. Wszędzie panuje podejście nieufności, donosów i trudno dostępności wszelkich produktów ( fajnie pokazuje to gra beholder ). Budzimy się w jednych z okolicznych mieszkań, jesteśmy synem/córką młynarza który na naszych oczach zostaje przykuty do krzesła, torturowany do śmierci, przez żołnierzy z okolicznej bazy wojskowej. My jako 18letni mężczyzna( bądź kobieta) dajemy radę uciec do pobliskiej wioski gdzie mieszka nasza ciotka. Pierwsze chwile są bardzo trudne, nasze życie zdaje się nie mieć sensu, lecz słowa ciotki podnoszą nas na duchu, dając nam zalążek woli do walki o całkowicie wolną Polskę. .... ( nie chcę się rozpisywać i tworzyć nie wiadomo jak dużego opowiadania dlatego kończąc ). Gra była by oparta na wątku miłosnym, poprzez poznanie tak zwanej drugiej połówki. My jako gracz od zalążków tworzylibyśmy tak zwane Państwo podziemne z siedzibą w poniemieckim bunkrze Oficera. Gra miała zawierałaby akcje sabotażowe, pojmania dowódców, udoskonalanie bazy itd by doprowadzić do szczęśliwego końca, a zarazem wolnej Polski czyli lata 90/2000. ;) < Rozpisałem się trochę ale coś mnie natchnęło. Wybaczcie ;) > Dwa zdjęcia okolicy. i

[Antonio123]

@Aaricia

Jak dla mnie idealnym Polskim miastem do wysokobudżetowej gry z otwartym światem byłby Sosnowiec 😂 a główną misją powinno być przeżycie za minimalną krajową przez miesiąc, albo i dłużej 😀
Do tego jedyny w swoim rodzaju dopiero co wyremontowany Dworzec PKP w Sosnowcu mógłby służyć jako miejsce szybkiego przeskoku w dowolne miejsce na mapie Sosnowca.

[renex]

@Aaricia

Według mnie idealnym miastem byłby Szczecin. Niedość że możnaby było wycisnąć z naszych sprzętów ostatnie poty powalającą grafiką i detalami budynków oraz dziurawych chodników to jeszcze można znaleźć tu wiele questów. Od questów które dawałby nic (aka daj 5 zł na browara od Pana Mietka spod Biedronki) aż po zadania typu pomóż kurierowi dpd znaleźć klatkę na osiedlu. Ogólnie miasto idealne pod grę, rozległy teren, dużo questów, dużo interiorów oraz wiele innych atrakcji by się znalazło, nawet dla miłośników picia mikstur wysokoprocenotwych są odpowiednie miejsca. Wiadomo że byli by tu przeciwnicy twoich postępowań, tak zwane madki które nie pozwalają ci nawet głośno oddychać ale odpowiednie perki pomogłyby w tym by być z nimi w stanie neutralności.

[Nizio]

@Aaricia Wałbrzych, bo nawet w rzeczywistości ciężko tam przeżyć. Ciekawy gameplay i tryb hardcore gwarantowany :)

[Diamian]

Moim typem byłaby Warszawa w 1944 roku, a dokładnie podczas powstania Warszawskiego.
Konkretną myśl opieram na czymś w stylu Assassin's Creed'44 dziejące się właśnie w trakcie wyżej podanego powstania. Byłoby to zgodne z kanonem, albowiem w powstaniu Warszawskim, według kanonu Ubisoftu, asasyni brali udział.
Uważam że byłby to świetny pomysł, nie tylko ze względu na nowe AC, ale również pod kątem historii, ponieważ nie wydaje mi się żeby istniała gra opierająca się na Polskich wydarzeniach z drugiej wojny światowej.

[taxbwithu]

Sandomierz - Gra byłaby podobna w feelingu do Wiedźmina 3. Jako nowo przybyły ksiądz eksplorowałbyś zakamarki tego miasta, poznając jego sekrety. Trafiałbyś na starannie rozmieszczone questy, i rozwiązywał je na podstawie odkrytych poszlak, poznając nowych ludzi i ich historie. W grze dostępne byłyby mini gry jak np. gra w szachy, albo rozwijanie rowera czy customizacja sutanny. Nie byłaby to jednak gra całkowicie oparta o znany i lubiany serial. Każda prowadzona sprawa miałaby określony zestaw poszlak i wyborów, które można podjąć. W zależności od tego czy dobrze byś je odczytał, mógłbyś uratować niewinną osobę, albo sprawić że zostanie niesprawiedliwie skazana. Wraz z postępem fabuły i podejmowanymi wyborami prowadziłoby to do 3 możliwych zakończeń. 1 - najlepsze - zostałeś lubianym księdzem wspieranym przez lokalną policję. 2 - najgorsze - te wszystkie porażki wpędziły Cię w obłęd i zacząłeś organizować rytuały, twierdząc że tylko tak jesteś "w stanie ich uratować". 3 - detektyw - porzuciłeś kościół a spokój odnalazłeś w alkoholu. Twarze tych ludzi nawiedzają cię w snach i masz nadzieję że jeszcze jedna rozwiązana sprawa da ci w końcu spokój.

[tylkodokonkursu]

Czorsztyn

Dlaczego?

W Czorsztynie znajduje się Jezioro Czorsztyńskie. To zbiornik retencyjny, którego budowa rozpoczęła się w 1970 roku, a ostatecznie do użytku został oddany dopiero w 1997 roku. Chociaż jego główną funkcją jest ochrona przed powodzią, stał się on także atrakcją turystyczną. W wolnym czasie można odwiedzić także ruiny zamku gotyckiego z XIV wieku.

Niedaleko Czorsztyna leży wieś Niedzica. Warto się tam wybrać ze względu na średniowieczny zamek. Legenda głosi, że był tam także więziony Janosik. Targany miłością do gór i ukochanej zerwał łańcuchy, ale na zamku do dzisiaj znaleźć można hak, do którego był przywiązany.

To idealne miejsce na historię detektywistyczną w klimacie gry Medium, w której w roku 2022 rozwiązujemy tajemnicę zniknięcia przyjaciółki, która wypoczywała w okolicy Jeziora Czortyńskiego (główna bohaterka - lat 33, z zawodu jest detektywem, jej przyjaciółka - ta zaginiona - to jej znajoma od szkolnej ławki). Sprawa nieoczekiwanie ma związek z pewnym niezakończonym śledztwem związanym z morderstwem na zamku Czorsztyńskim, którego poszlaki wskazywały na motywy związane z legendą o Janosiku. Historia miesza 3 okresy czasowe oraz 3 miejsca. Jak zakończy się ta historia? Tego dowiemy się jak wyprodukujemy grę z jakimś polskim deweloperem :)

[gftony]

Idealna miejscówka na grę AAA w PL? Warszawa - a konkretnie dzielnica Ursus i tereny byłych zakładów mechanicznych.

Czy miejsce, które kiedyś było ogromną fabryką ciągników i maszyn może stać się miejscem rozliczania gangsterskich porachunków? Może!



Gra miesza style symulatora budowlanego z symulatorem śledczym. Dwójka bohaterów - operator maszyn do destrukcji budynków oraz detektyw śledczy. Historia opiera się na aktualnych wydarzeniach burzenia budynków po zakładowych. Okazuje się, że stare mury, zbiorniki, fundamenty i zakamarki tych fabrycznych nieużytków kryją trupy, trucizny, skarby oraz ładunki wybuchowe.



Jako bohaterowie jesteśmy świadkami tego jak toczyła a także jak mogła by się potoczyć historia Polski. Ciała zalane betonem wskazujące na masowe groby morderców z Pruszkowa? Ślady ładunków wybuchowych wskazujących na plany zamachu podczas ostatniej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski? Trucizna która wdziera się do nowych bloków - czemu była tu magazynowana? Kto żył w Ursusie na przełomie wieków wie, że tamte rejony nie były bezpieczne i na pewno kryją nie jedną tajemnicę!