[Aaricia]

Originally Posted by TrendaTen

@Keyma co do simsów to powiem Ci że dzieciaki bez internetu w okolicach 2003 roku nie miały wiele do wyboru. To był dziwny czas. Jedne dzieciaki miały patyki i kamienie, inne strzelały do kaczek na ekranie inne łapały stworki do kulek, cały czas siedząc na kibelku inne budowały w simsach a jeszcze inne hustały się między wieżowcami.

@TrendaTen @Keyma uwielbiałam strzelać do kaczek na ekranie, to były czasy 😂

[TrendaTen]

@Aaricia ja swojego pegazusa i pistolet mam. Tylko telewizora CRT brak

[Marcelek]

@Aaricia Jeszcze ci 6 miesięcy przed terminem zadzwonią, czy chcesz przełożyć rok później :D
Prywatnie to szybko da się dostać. Nadal niestety nie ma pewności co do jakości. Opinie w internecie są często mylące.

- - - Updated - - -

@Aaricia @TrendaTen @Keyma Ja za dzieciaka grałem na TV chyba w Hugo i coś ze Shreka. Jakiejś konsoli z kaczkami nigdy nie miałem :/

[TrendaTen]

@Marcelek Hugo też miałem na PC. Mniejszym będąc marzylem żeby się w dzwonić na wizję. Ale Hugo szybko mi się znudziło

[Keyma]

@TrendaTen akurat rozumiem bo moje dzieciństwo wyglądało podobnie, internet miałam ,,dopiero" ok 2012 roku, niewiele grałam ale znam i patyki i strzelanie do kaczek ;D
- - - Updated - - -
@Aaricia @TrendaTen ooo tak, bardzo rzadko rodzice pozwalali to włączyć, ale strzelanie do kaczek było cudowne, nadal w domu mam dużo kaset z grami,pistolet i konsole co tata z niemiec przywiózł jak był po samochód ;D

- - - Updated - - -
@Marcelek mój brat grał w Hugo na PC, ja nie grałam, ale patrzyłam i wspominam dobrze ;D

[Marcelek]

Tak patrzę na tę dyskusję i mam pomysł na dobry wątek.
@Keyma To standardowa praktyka. Ja z kuzynami miałem trochę inaczej. Jeden siedzi na WASD, drugi na strzałkach, a pozostali patrzą i tylko odliczają na stoperze 15 minut na zmianę kolejki :D

Na zewnątrz deszcz, a dorośli przynieśli michę domowych frytek dla każdego.