Gry, które nigdy nie powinny powstać

  • 12
    Odpowiedzi
  • 213
    Wyświetlenia
  • tomrollauer's Avatar
    Level 23
    Z pewnością dodałbym kilka tytułów od siebie.
    - Project Cars 3 - część druga uznawana jest do dziś za wzór gry w którą mogli grać zarówno simracerzy jak i casuale. Tam wszystko było dobre albo bardzo dobre. Tyle że przy trójce zespół pracował już pod okiem Codemasters i stworzyli grę której nikt nie chciał i nikt nie potrzebował. Omawianie błedów w tej grze jest bezsensowne bo zajęłoby wiele stron tekstu. Ogólnie gracze nie pokochali PC3 i znienawidzili Codemasters. Następny rok gra była naprawiana ale niewiele to zmieniło. Wtedy też Codemasters wpadło na szatański pomysł. Ponieważ PC2 nadal sprzedawało się lepiej niż trójka a także więcej graczy w nią grało to... usunęli ją ze sklepów i wyłączyli wsparcie. Oficjalnie powiedzieli że to dlatego że stracili licencje na tory ale gracze widzieli to zupełnie inaczej. Dziś możecie jeszcze kupić PC2 w formie klucza ale ceny są nierzadko kosmiczne. PC3 było totalną wtopą zarówno "artystyczną" jak i finansową. Najlepszym tego faktem jest to że ta gra nigdy nie trafiła na przeceny Steam. Codemasters nadal liczy że może uda się choć odzyskać koszty produkcji. Czy ta gra naprawdę jest tak zła? Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Na pewno jest o niebo gorsza od części drugiej. Po za tym jest bardzo niedopracowana. No i fizyka jest tutaj nieporozumieniem. Była to tak duża wtopa że nikt dziś już nie myśli o Project Cars 4.

    Teraz się narażę ale wymienię tutaj tytuł bardzo głośny.
    STARFIELD - czy naprawdę ludzkość by coś straciła gdyby zamiast tej gry powstał Fallout 5? Nie twierdzę że jest to gra zła. Skończyłem ją i nawet miejscami nieźle się bawiłem ale czy naprawdę warta była zaangażowania tak wielkiego zespołu i pochłonięcia tylu mionów dolarów? Moim zdaniem ludzkość przeszłaby do porządku dziennego gdyby ta gra się nie ukazała. W Starfieldzie nie zobaczyliśmy niczego nowego. Wysokobudżetowa wydmuszka która miała byc rewolucją. Dziś to brzmi trochę śmiesznie.

    No i na koniec wsadzę kij w mrowisko. Gra która tak naprawdę nie powstała i pewnie nie powstanie.
    STAR CITIZEN zwany także scam citizenem. Gra w którą internauci włożyli już ponad pół miliarda dolarów a nie weszła nawet w fazę beta. W zasadzie to nawet nie jest alfa. Setki milionów wydane w to eby prześcieradło na łóżku układało się w bardziej realistyczny sposób. Serio takie update trafiają do Star Citizena. Gra wykazuje się totalnym brakiem optymalizacji i klatkuje na RTX 3080 z I7 12 generacji. Samo dotarcie do waszego statku kosmicznego zajmuje dwa kwadranse. Do tego świat gry jest bardzo mały. Kilka planet. Kiedy porównamy to do Elite Dangerous w którym mamy Drogę mleczną w skali 1:1 - z 400 miliardami gwiazd które możemy odwiedzić to brzmi to śmiesznie. Oczywiście ED jest o wiele prostsza jeśli chodzi o konstrukcję rozgrywki. Tam nie możemy spacerować po swoim statku czy pić ze swojego kubka. Tylko czy aby na pewno o to chodzi w space simie?
    Odwiedźcie mój kanał na YT, zasubujcie i zostawcie łapkę w górę!
    YOUTUBE - Spectrum PLUS
  • Aaricia's Avatar
    Community Manager
    @tomrollauer to jestem ciekawa reakcji innych graczy, odnośnie zwłaszcza Star Citizen 😀
    • Jakiej gry nie możesz doczekać się w 2024 roku? Powiedz nam tutaj 🎮
    • Zobacz nową linię produktów Lenovo tutaj 💻
    • Masz jakieś hobby poza graniem? Opowiedz nam w tym temacie🌍
  • tomrollauer's Avatar
    Level 23
    Jak mamy tutaj kogoś z kościoła Chrisa Robertsa to będzie brutalnie! XD
    Odwiedźcie mój kanał na YT, zasubujcie i zostawcie łapkę w górę!
    YOUTUBE - Spectrum PLUS