[tomrollauer]

Originally Posted by Marcelek

@Saka Dlatego rozwiązanie typu "pobierz aktualizację UEFI na thumb drive, spamuj delete przy włączaniu komputera, kliknij zaktualizuj BIOS i licz na to, że nie zepsuje się płyta główna przez zanik prądu LUB spali ci się CPU" to nie jest rozwiązanie. Przeciętny użytkownik nie wie co to Intel czy AMD, przeczytał to tylko na plakietce przy laptopie 2 lata wcześniej przy zakupie.

PC nigdy nie był sprzętem dla casuali. Jako że zaczynałem od 286 AT niewiele mnie już jest w stanie zdziwić. Natomiast dzisiaj mamy dużą rzeszę klientów którzy nie ogarniają Windowsa. Kiedyś mówiło się - Idę do dziadka żeby mu zainstalować drukarkę. Dziś często słyszę - Idę do syna żeby mu drukarkę zainstalować.

[Marcelek]

@tomrollauer

PC nigdy nie był sprzętem dla casuali.

Nie zgodzę się.
Przez PC masz na myśli desktopy, czy desktopy + laptopy?

Chociaż nie ważne jak patrzeć, PC jest dla wszystkich - to narzędzie, którego każdy używa jak potrafi.
Ktoś stworzy aplikację w TypeScript, ale nie wie jak ma podłączyć drukarkę, bo teraz wszystko załatwia się przez internet. Czy jest casualem?

Użytkowanie komputerów się zmienia z czasem. Kiedyś się było głupim, jak nie potrafiłeś rozpoznać 20 gatunków drzew po liściach. Prawie żadne dziecko tego teraz nie zrobi, za to zrobi prostą grę w Scratchu.

Jeśli więc ktoś ma komputer do gier/pracy/rozrywki, to nie musi być techniczny. Komputer stracił na znaczeniu jako obiekt docelowy, a stał się środkiem w kierunku celu.