[tomrollauer]

[Aaricia]

@tomrollauer ja to należę do osób, które ogólnie boją się oglądać filmy z tej serii 😅

[tomrollauer]

@Aaricia Ten raczej śmieszy a nie straszy.

[PodroZnik1]

@tomrollauer
Niezależnie jak postrzegany jest film śmieszny/straszny skłania do myśłenia nad zagrożeniami z bezkresu przestrzeni ponad nami. Rzeczywiste zagrożenie może bowiem zupełnie rozmijać się z wyobraźnią reżysera czy speców od efektów specjalnych, choć niewątpliwe widzialny wróg zawsze lepszy niż ten zupełnie niepozorny, albo wręcz niedostrzegalny.

Innym przykład stanowi "Life", gdzie mimo tak starannie opracowanych barier bezpieczeństwa nasza nieostrożność oraz nadmierna ciekowość, powodowana chęcią eksperymetnowania z nieznanym, przyczyniła się nie tylko do fiaska misji, lecz dodatkowo ściągnęła zagrożenie na całą ludzkość.

W tym kontekście chyba dobrze, że nie jesteśmy jeszcze cywilizacją zdolną do odbywania załogowych podróży międzygwiezdnych.

[Aaricia]

@PodroZnik1 widziałam ten film, aż ciarki przechodzą, jak sobie przypominam 🙈 Chyba też się z tym zgadzam, że bezpieczniej dla nas póki co nie odwiedzać odległych galaktyk 🙈

[PodroZnik1]

@Aaricia
Zwłaszcza zakończenie jest przewrotne. Teoretycznie mogłaby zatem powstać druga część o naszych, oby udanych, próbach naprawienia błędu popełnionego podaczas przełomowej misji...

Koncepcja dronów wykorzystywanych do eksploracji innych swiatów wydaje się zatem lepszym, tj. bezpieczniejszym rozwiązaniem, przynajmniej do czasu gdy będziemy w stanie obronić się przed nawiększymi zagrożeniami z tym związanymi. Niemniej rozsądek podpowiada, że to, z wielu wzgledów, jeszcze długo nie będzie, niestety, możliwe.

[tomrollauer]

@PodroZnik1Myślę że nigdy nie dotrzemy poza układ słoneczny. Nasza cywilizacja skończy się zanim osiągniemy możliwości techniczne aby opuścić nasz układ planetarny.

- - - Updated - - -
@Aaricia Ja należę do ludzi którzy wierzą w to że z całą pewnością istnieje życie poza naszą planetą. W samej drodze mlecznej są pewnie dziesiątki cywilizacji na różnym stopniu rozwoju. Problem w tym że prawdopodobieństwo że dwie cywilizacje na podobnym poziomie rozwoju znajdą się tak blisko siebie że pozwoli im to na komunikację - jest niezwykle znikome.

[Aaricia]

Originally Posted by PodroZnik1

@Aaricia
Zwłaszcza zakończenie jest przewrotne. Teoretycznie mogłaby zatem powstać druga część o naszych, oby udanych, próbach naprawienia błędu popełnionego podaczas przełomowej misji...

Koncepcja dronów wykorzystywanych do eksploracji innych swiatów wydaje się zatem lepszym, tj. bezpieczniejszym rozwiązaniem, przynajmniej do czasu gdy będziemy w stanie obronić się przed nawiększymi zagrożeniami z tym związanymi. Niemniej rozsądek podpowiada, że to, z wielu wzgledów, jeszcze długo nie będzie, niestety, możliwe.

@PodroZnik1 drugą część bym z chęcią obejrzała, mimo uczucia strachu, jakie wywołała we mnie pierwsza 🙈 Też uważam, że drony byłyby najbezpieczniejszą formą badania innych planet, i to jeszcze powinny mieć opcję samozniszczenia itp. w razie, gdyby okazało się, że jest jakiś niebezpieczny pasażer na gapę 🙈

[Aaricia]

Originally Posted by tomrollauer

@PodroZnik1Myślę że nigdy nie dotrzemy poza układ słoneczny. Nasza cywilizacja skończy się zanim osiągniemy możliwości techniczne aby opuścić nasz układ planetarny.

- - - Updated - - -
@Aaricia Ja należę do ludzi którzy wierzą w to że z całą pewnością istnieje życie poza naszą planetą. W samej drodze mlecznej są pewnie dziesiątki cywilizacji na różnym stopniu rozwoju. Problem w tym że prawdopodobieństwo że dwie cywilizacje na podobnym poziomie rozwoju znajdą się tak blisko siebie że pozwoli im to na komunikację - jest niezwykle znikome.

@tomrollauer ja też myślę, że jacyś "obcy" tam są, i też tak jak mówisz o różnym stopniu rozwoju, ciekawe, czy kiedyś, jeśli nie nam, to innym uda się nawiązać z nami kontakt czy też nas "odwiedzić" 🤔

[tomrollauer]

@AariciaMoim zdaniem nie. Za 100 milionów lat, kilkaset a może kilka milionów lat świetlnych od ziemi będzie cywilizacja podobna do naszej i też będzie sobie zadawać to pytanie. Tyle że po ludzkości nie będzie już śladu.