[Marcelek]

Wiele przedmiotów ma swoje mankamenty, które mogą być uciążliwe.
Od szwów w skarpetach, przez grzejące się ucho od kubka z kawą, po zakrętki przymocowane na stałe do butelki.

Jakie drobne rzeczy was denerwują?
Pomińmy jedynie zachowania ludzkie, bo zrobi się encyklopedia :)

[Aaricia]

@Marcelek ja się zgodzę z tymi zakrętkami, na początku nie za bardzo wiedziałam, co się dzieje i myślałam, że to jakaś wada - przez to kilka razy zdarzyło mi się ochlapać jogurtem pitnym 🙈 Dopiero potem mnie uświadomiono o celowych zmianach, ale mimo wszystko nadal jest to irytujące 😅

[Marcelek]

@Aaricia Nie byłoby aż takiego problemu, jakby ten plastikowy "sznurek" od zakrętki był dłuższy (ale to przecież więcej plastiku). Mnie aż tak nie denerwują, ale fakt - wolałem "normalne" zakrętki.

[Keyma]

a ja należę do tego grona ludzi, którym podoba się ta zmiana zakrętek (oczywiście jeśli dany producent zrobił to w wygodny sposób, niestety nie każdy, ale liczę, że to kwestia czasu, zanim się nauczą).

Dzięki temu że mogę odgiąć, to nie gubię zakrętek, nie spadają mi, ogólnie trochę poprawia funkcjonalność, przynajmniej w moim odbiorze.

A co do irytujących rzeczy, nic nie przychodzi mi do głowy poza pastą do zębów, gdy jest na odkręcanie a nie odtykanie, dużo więcej czasu zajmuje nabranie pasty i się irytuje ;p

[Marcelek]

@Keyma To z pastą faktycznie denerwujące, ale dawno nie miałem takiej odkręcanej.