[TrendaTen]

@Aaricia ja teraz jestem ojcem i nie pozwolił bym sobie na taką fanaberię, żeby zasuwać gdzieś w jedną stronę. Ogólnie rozumiem koncept który kierował protagonistę interstellar ale nie mamy wspólnych warunków brzegowych. Ogólnie to musi być konkretny, szczególny typ człowieka który zgodzi się na taki lot. Spośród małej puli ludzi, trzeba by było dokonać szczegółowej selekcji i zostało by ich jeszcze mniej i może by się skończyło jak w The Titan.
BTW to uważam, że Idiokracja to najbliższy futuryzm na jaki stać ludzkość. Te procesy już się zaczęły.

[Aaricia]

Originally Posted by Marcelek

@Aaricia Obecnie nie mamy takiej technologii. Mamy jednak możliwość wkopania się w ziemię na Marsie i stworzenia bazy badawczej. Najpierw trzeba wysłać sprzęt z robotami, które wszystko zrobią, a potem ludzie przylecą na gotowe.

@Marcelek to może wyślemy tam Atlasa, żeby nie miał czasu rozmyślać o ZUSie 😂

[Aaricia]

Originally Posted by TrendaTen

@Aaricia ja teraz jestem ojcem i nie pozwolił bym sobie na taką fanaberię, żeby zasuwać gdzieś w jedną stronę. Ogólnie rozumiem koncept który kierował protagonistę interstellar ale nie mamy wspólnych warunków brzegowych. Ogólnie to musi być konkretny, szczególny typ człowieka który zgodzi się na taki lot. Spośród małej puli ludzi, trzeba by było dokonać szczegółowej selekcji i zostało by ich jeszcze mniej i może by się skończyło jak w The Titan.
BTW to uważam, że Idiokracja to najbliższy futuryzm na jaki stać ludzkość. Te procesy już się zaczęły.

@TrendaTen mam nadzieję, że uda się je jednak jakoś zatrzymać 🙈 A co do wylotu w jedną stronę, ja też bym nie poleciała, w zasadzie to w ogóle bym nie poleciała, chyba, że np. Ziemi groziłaby zagłada i to byłby jedyny sposób na ratunek 🙈

[Marcelek]

@Aaricia Jak mu rachunek za prąd na Marsa przyjdzie, to będziemy mieli urzeczywistnienie Skynetu.

[Sinber]

Kiedyś nadejdzie ten moment, tylko czy to będzie aż tak szybko, byśmy my tego doczekali? ;)

[Aaricia]

@Sinber pewnie jeszcze kilka pokoleń przeminie, zanim się to uda 🙈

[PodroZnik1]

Może inne podjeście do tematu. Czy jest więcej szans czy zagrożeń? Na ile z tych drugich jesteśmy się w stanie przygotować?

W flimach dla potrzeb fabuły wiele kwestii jest wielokroć upraszczanych, ale jak wspomniano wyżej, to temat złożony. Dlatego myślę, że bardziej prawdopodobne, przynajmniej w najbliższej przyszłości, są zaawansowane misje robotyczyne.

Tymaczasem niedawno wyruszyła misja na Europę, bardzo intrygujący księżyc Jowisza w poszukiwaniu m.in. życia...

[Prywatny]

Originally Posted by Aaricia

Attachment 33814

Hej wszystkim!

W listopadzie zajmiemy się tematyką technologii i innowacyjności 🤓 Na pierwszy rzut weźmy temat, który znany jest nam doskonale z wszelakich filmów, a który dla nas póki co nie stał się jeszcze rzeczywistością. A mianowicie - kolonizację innych planet 🌏

Co sądzicie o tego typu kolonizacji? Czy uważacie, że w ciągu najbliższych lat, a może dopiero stuleci, będzie możliwa? Czy gdybyście mieli okazję, przesiedlilibyście się na inną planetę? 🧐

Jestem: Za.

[Aaricia]

Originally Posted by PodroZnik1

Może inne podjeście do tematu. Czy jest więcej szans czy zagrożeń? Na ile z tych drugich jesteśmy się w stanie przygotować?

W flimach dla potrzeb fabuły wiele kwestii jest wielokroć upraszczanych, ale jak wspomniano wyżej, to temat złożony. Dlatego myślę, że bardziej prawdopodobne, przynajmniej w najbliższej przyszłości, są zaawansowane misje robotyczyne.

Tymaczasem niedawno wyruszyła misja na Europę, bardzo intrygujący księżyc Jowisza w poszukiwaniu m.in. życia...

@PodroZnik1 dobry tok rozumowania, ciężko się przygotować na nieznane, jeśli np. napotkamy fenomeny albo organizmy o możliwościach czy mocach, o których nam się nawet nie śniło 🙈

Pasująca nazwa tej Europy - wiadomo, kiedy misja ma tam dotrzeć? 🧐

[Marcelek]

@Aaricia W naszym układzie słonecznym raczej nie ma organizmów bardziej inteligentnych i złożonych niż ryba lub ośmiornica.
Jeśli jakiś organizm (prawdopodobnie jednokomórkowce) zostanie wykryty, to taki łazik raczej zostanie na planecie / księżycu i potem przylecą kolejne wyspecjalizowane w badaniach. Nie można przewieźć pozaziemskiego organizmu na ziemię i liczyć, że jakoś to będzie.

Nawet "nietoperzy" nie potrafimy upilnować