[Marcelek]

@Aaricia Z drugiej strony, to też kewstia własnego bezpieczeństwa. Dużo sytuacji potem ciężko udowodnić bez nagrania. Ktoś ciebie napadnie, pobije lub policja bezpodstawnie o coś oskarży.

Sam nienawidzę kamer, ale czasem mogą być przydatne. Spróbuj odpalić silnik w samochodzi bez wideorejestratora...

[Aaricia]

@Marcelek z tym silnikiem nie bardzo rozumiem, ale może dlatego, że nie mam prawa jazdy 🤔 A z bezpieczeństwem racja, jak coś się dzieje, zawsze lepiej mieć niezbite dowody 🙊

[Marcelek]

@Aaricia Uruchomienie silnika = metafora dla kierowania pojazdem.
Chodzi o to, że bez wideorejestratora to często słowo przeciwko słowu - szczególnie, kiedy nie ma świadków (np. droga wiejska).

Jedziesz autem, ktoś jedzie znad przeciwka. Stukacie się lusterkami. Jak bez kamery udowodnisz, że to ktoś zjechał na przeciwległy pas? Szczególnie przydatne z ciężarówkami i traktorami, która zawsze muszą się przepychać na całą szerokość jezdni.

Albo ktoś wymusza pierwszeństwo (lub ubezpieczenie) i wskakuje pod auto.
Ktoś na światłach cofa w ciebie, a potem "ale ona nie wyhamowała i we mnie wjechała!11!".
Jest pełno takich sytuacji, pełno wymuszeń, pełno chamstwa na drodze. Są całe kanały na YT poświęcone temu, np. STOP CHAM. Teraz zobacz ile jest takich sytuacji nagranych i co by było, gdyby ktoś nie miał kamery.

Zobacz na czas 2:08

[Aaricia]

@Marcelek obejrzałam filmik, faktycznie wiele z tych sytuacji wyglądało bardzo groźnie 🙈 Już nawet widzę niektórzy mają kamery z tyłu samochodu także 😱

Ale najlepsi byli na samym końcu niespodziewani goście na drodze 😅

[Marcelek]

@Aaricia Szczególnie, że teraz mandaty nie kończą się na 500 PLN, ale kilku tysiącach.
Policja wystawia ogromne kary za nieprzepuszczenie pieszego, gdy w przepisach jest wyraźnie napisane o ustąpieniu pierwszeństwa wchodzącemu, a nie zbliżającemu się do przejścia dla pieczych.

[Aaricia]

@Marcelek tu w Anglii jest tak, że jak ktoś się zbliża do przejścia to już trzeba się zatrzymywać czy też zwalniać, żeby w razie czego go przepuścić. Natomiast w drugą stronę, piesi przechodzą gdzie popadnie, także na czerwonym przed stojącym radiowozem, za to nie ma mandatów 😂

[Marcelek]

@Aaricia tutaj wlepią mandat za wszystko, co się dzieje na ulicy.

ALE:
- ktoś puszcza muzykę na cały blok
- awantura alkoholowa
- darcie japy tak, że cała klatka słyszy

Policja: *sleep*

Prędzej wlepią mandat tobie za wzywanie, niż temu, kto łamie prawo.

[Aaricia]

@Marcelek to tutaj też tak bywało, że muzyka była głośno i wzywano policję, ale nikt się nie pokwapił 😂